1 kwietnia w naszym Przedszkolu Aprylisek cały dzień
robił dzieciom żarty. Najpierw pomieszał wszystkie buty w szatni. Później ukrył
w przedszkolu skarb i dzieci zgodnie ze wskazówkami musiały rozwiązywać zagadki,
wykonywać trudne zadania, aby go odnaleźć. Bawiły się przy tym świetnie.
Podczas gimnastyki - pod nieobecność dzieci w sali przedszkolnej- wszystkie
krzesełka z plecaczkami zmieniły swoje miejsce:) I tak przez cały dzień. Ten
psotny Aprylisek ponaklejał też wszystkim przedszkolakom na plecach wesołe
minki - nikt nie chciał uwierzyć, że tam są...Dzieci nauczyły się, że żarty są
fajne i śmieszne tylko wtedy, gdy nie robią nikomu krzywdy i wszystkim się
podobają!
Zabawa była świetna!!!